Koło Optymistycznych Czytelników ruszyło dzisiaj w teren! Z okazji pierwszego dnia wiosny udałyśmy się na małe wagary, aby powitać tę jakże ujmującą porę roku. Pogoda nie mogła sprzyjać nam bardziej: piękne słońce, błękitne niebo, pierwsze pączki na drzewach, tu i ówdzie dało się nawet wytropić przebiśniegi! Warunki idealne do spaceru.
21 marca to jednak nie tylko pierwszy dzień wiosny. Tego dnia przypada również Światowy Dzień Poezji, w związku z czym nasz spacer okraszony był wierszami, fraszkami, sonetami i limerykami. Każdym z nich rzucałyśmy zaklęcie, aby wiosna została już z nami na stałe. Mamy nadzieję, że nam się udało!
Jednym z czytanych dzisiaj wierszy był utwór Wisławy Szymborskiej "Trochę o duszy":
Duszę się miewa.
Nikt nie ma jej bez przerwy
i na zawsze.
Dzień za dniem,
rok za rokiem
może bez niej minąć.
Czasem tylko w zachwytach
i lękach dzieciństwa
zagnieżdża się na dłużej.
Czasem tylko w zdziwieniu,
że jesteśmy starzy.
Rzadko nam asystuje
podczas zajęć żmudnych,
jak przesuwanie mebli,
dźwiganie walizek
czy przemierzanie drogi w ciasnych butach.
Przy wypełnianiu ankiet
i siekaniu mięsa
z reguły ma wychodne.
Na tysiąc naszych rozmów
uczestniczy w jednej,
a i to niekoniecznie,
bo woli milczenie.
Kiedy ciało zaczyna nas boleć i boleć,
cichcem schodzi z dyżuru.
Jest wybredna:
niechętnie widzi nas w tłumie,
mierzi ją nasza walka o byle przewagę
i terkot interesów.
Radość i smutek
to nie są dla niej dwa różne uczucia.
Tylko w ich połączeniu
jest przy nas obecna.
Możemy na nią liczyć,
kiedy niczego nie jesteśmy pewni,
a wszystko nas ciekawi.
Z przedmiotów materialnych
lubi zegary z wahadłem
i lustra, które pracują gorliwie,
nawet gdy nikt nie patrzy.
Nie mówi skąd przybywa
i kiedy znowu nam zniknie,
ale wyraźnie czeka na takie pytania.
Wygląda na to,
że tak jak ona nam,
również i my
jesteśmy jej na coś potrzebni.
Komentarze
Prześlij komentarz